niedziela, 1 kwietnia 2012

Matka Natura robi sobie z nas jaja ;)

Nie to nie jest primaaprilisowy żart, tzn. z mojej strony, bo ze strony Pana Boga i Matki Natury to jak najbardziej :) Wczoraj spadł u nas śnieg i było tak: (oczywiście mistrzyni drugiego planu moja siostra: "Czy mogę poczuć chłodek?")
Teraz śnieg jest trochę roztopiony, a trochę zalega :)




1 komentarz:

  1. ajj. u mnie troszkę poprószyło. nawet więcej niż troszkę . ale rano już było słoneczko!
    pytałaś co miałabym na zbyciu? wejdź do mnie w zakładkę WYMIENIĘ tam mam wszystko ;)
    JadziulQa

    PS. Nie jestem na swoim komputerze więc pozostaję anonimowa ;P

    OdpowiedzUsuń