Mój pierwszy plener :) I to w doborowym, międzynarodowym towarzystwie! :)
Oto zdjęcia z wernisażu:
Mała Glizdusia ze swoimi pracami z warsztatów plenerowych.
I trochę większa Glizdusia również ze swoimi pracami, z których nie jest za bardzo zadowolona, ale które pozwoliły jej się w końcu trochę rozmalować. :)
Była również tęcza, której nie mogłyśmy nie złapać :)
TU można zobaczyć więcej prac uczestników oraz relację z wernisażu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz